niedziela, 23 marca 2014

Węgorzewo -Angeburg ca 1935r.

Na wiosenny czas wybrałam jedno zdjęcie z pięknej książki (grubej), której jestem szczęśliwa posiadaczką już od 2 lat(?). "MAMRY" - okolice. Tym bardziej mi było miło jak zobaczyłam komentarze od wydawnictwa, które tą i jej podobne, książki wydało. Polecam dla wszystkich, którzy kochają stare fotografie. Piękna książka z setkami unikalnych fotografii. Dostałam zgodę na zdjęcie z Węgorzewa...A co z tego wyszło? Zobaczycie wieczorem.
Ps: Jeżeli ktoś chciałby taką książkę ( chyba jeszcze ją mają) to napiszcie do nich tu: https://www.facebook.com/qmkwydawnictwo


 Co mi wyszło?

To jak? Kto wybiera łódkę a kto żaglówkę z flagą Prus? Jakby co, spotykamy się przy drzewie porośniętym fioletowym powojem.

2 komentarze:

  1. Piękne są te Twoje kolorowane zdjecia...Potrafisz cudownie zatrzymać klimat pierwowzorów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje ...Kochana jesteś...<3

    OdpowiedzUsuń