sobota, 14 lutego 2015

O Anne Jarvis...tej co, tak mocno kochała swoją matkę.

Międzynarodowy "Dzień Matki"
Początkowe założenie świętowania tegoż dnia...dotyczyło tylko Anny, która tak kochała swoją matkę, że nie mogąc pogodzić się z jej śmiercią a było to w roku 1905, postanowiła co roku oddawać jej hołd.
Po dwóch latach od śmierci rodzicielki, rozpoczęła dość agresywna kampanię, uznając, iż inne matki też zasługują na pamięć i tak przez niecałe10 lat, wydając swoje oszczędności, propagowała takie święto w całych Stanach
Dotarła nawet do samego prezydenta Woodrowa Wilson'a ( w 1907), a ten wydał ustawę mówiącą o tym, że w każdą drugą niedziele, będą organizowane festyny, msze, itd na cześć i pamięć wszystkich matek
To się spodobało Annie i snuła swoje wizje na temat tego święta
i tak....
Wizją Anny było w tym dniu, wyrażanie swojej wdzięczności i szacunku dla każdej matki. Obsypywanie uczuciami, najlepszymi prezentami. Ale to do ludzi nie "przemawiało". dlatego skupiła się na jednej rzeczy. Jednej, która uwielbiała jej matka. Goździku.
Był problem, bo kiedyś goździk był symbolem "Wojennych matek", tych co swoich synów posłały na wojnę.
Zaczęto ten pomysł bojkotować.
Sama Pierwsza dama Eleanor Roosevelt, robiła wszystko, by to święto ograniczyło się tylko do jednego stanu, oczywiście tam gdzie żyła Anna.
Goździki...odpadły. Przydały się w innym święcie. ;)
Ale....róże?
Gdzie handel widzi dodatkowe pieniądze, tam sam król nic nie zdziała.
I tak święto "Dnia Matki" rozpowszechniło się ( w 1925 roku) , na tyle silnie, że stanęło w konkury z takimi świętami jak Boże Narodzenie czy typowe amerykańskie Walentynki.
Drukarze, drukowali pocztówki. Cukiernicy tworzyli cukierkowe cuda a kwiaciarze sprzedawali tony kwiatów. W każdym domu była przecież jakaś matka .
Anna do końca nie akceptowała tych drukowanych kartek, mawiając: " Pocztówki nic nie znaczą, chyba, że jesteś zbyt leniwy, aby napisać do kobiety, która w twoim życiu zrobiła więcej dla Ciebie, niż ktokolwiek inny na świecie

b&w photo: East News 
Color: N.Vardamir



Wyszło po za Amerykę....Stało się świętem matek na całym świecie.


Żołnierz piszący list do matki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz