Zdjęcie, jakimś cudem znalazło się w jednym z moich kartoników.
Nie jest stare.
Z tyłu jest dedykacja " Kochanemu Zbyszkowi Nina 1954"
Kiedyś to było modne i takie wyjątkowe, gdy swojej sympatii dawało się swój wizerunek na zdjęciu legitymacyjnym.
Zapewne nie raz oglądając albumy rodzinne, spotykamy takie zdjęcia.
I zastanawiamy się, nie mogąc oderwać od kartki....kto to jest?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz