Czyli cd....."W CYRKU DZIADKA"
Poznajcie Eko i Iko
Dwaj bracia.
Eko
i Iko a właściwie...George Muse (1893-1971) i Willie Muse (1892-2001),
dwaj czarni albinosi
Urodzili się w Roanoke w Wirginii i z tego co piszą...zostali porwani przez Al G. Barnes Circus i Ringling Brothers.
Ich wygląd i włosy, które nieścinane zamieniały się w dredy, były wielką atrakcją dla widzów cyrku. Okrzyknięto ich "Zjadaczami runa owiec" ( głupie?) A później, gdy dredy okazały się, żadną nowością...ubrano ich w smokingi i reklamowano jako "Ambasadorów Marsa" - w końcu smoking nadawał dyplomatyczny ton.
W 1927 roku, cyrk zawitał do rodzinnego miasteczka braci. Jakie było zdziwienie ich matki kiedy ich rozpoznała. Potem dowiedziała się, że przez te 18 lat ich "niebytu" w domu i występów dla tegoż cyrku ...nie dostali złamanego grosza. A pracę wykonywali za wyżywienie i pokój.
Za pomocą adwokata z rodzinnego miasteczka, matce udało się uzyskać odszkodowanie dla chłopców w kwocie $ 100,000.
Niestety chłopcy nie potrafili nic innego robić niż tylko ....występować... i tak mimo dość dużej wypłaty ( kupili matce dom) - wrócili do cyrku. W latach 30 pracowali dla Dreamland Circus Sideshow w Coney
Island i występowali w Europie jak i na Dalekim Wschodzie.
W 1937 roku, powrócili do pierwszego pracodawcy i pracowali dla niego aż do czasu przejścia na emeryturę w 1961.
Nigdy się nie ożenili.
George zmarł w 1971 a Willie dożył 108 lat, by w 2001 roku dołączyć w wiecznych występach, do swojego brata.
A dziś?
Czy by nas to zaszokowało?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz