sobota, 21 listopada 2015

Dziecko, którego imieniem nazwano ulicę.

Dokładnie 97 lat temu zmarł.................

Za Wiki:
[...]Jurek Bitschan (ur. 29 listopada 1904 w Czeladzi-Piaskach, zm. 21 listopada 1918 we Lwowie) – jeden z najmłodszych obrońców Lwowa.
Miał 14 lat, gdy w 1918 zginął od dwóch eksplodujących ukraińskich pocisków na cmentarzu Łyczakowskim, przy odsieczy Lwowa. Począwszy od wieczora 20 listopada aż do rana 21 listopada stał bez przerwy na posterunku, a przez ostatnie godziny swego życia walczył, ostrzeliwany przez nieprzyjaciela. Jego matka Aleksandra Zagórska p. v. Bitschan walczyła w tym czasie na innym odcinku jako komendantka Ochotniczej Legii Kobiet.
Pochowany w katakumbach na Cmentarzu Obrońców Lwowa. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Walecznych.

Jego pamięci powstała popularna w okresie międzywojennym "Ballada o Jurku Bitschanie" do słów poetki Anny Fischerówny, która poświęciła mu wiersz zatytułowany "Jurek Bitschan", w którym pisała:
Mamo najdroższa bądź zdrowa
Do braci idę w bój
Twoje uczyły mnie słowa
Nauczył przykład Twój...
W Krakowie, na Prądniku Czerwonym znajduje się ulica jego imienia.[..]

Pokolorowałam



 przed i po



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz